Zabieg uczynienia emocji tematem powieści procentuje tylko wówczas, kiedy wypływają one z działań i motywacji bohaterów. Ryzykowne wydaje się ich opisywanie i analizowanie bez umiejętności pokazania w fabularnym kontekście i umożliwienia odbiorczej reinterpretacji. Choć autor książki Widać było tylko szczęście nie odrysowuje zdarzeń bez dramaturgii, to nie zawsze udaje mu się w oryginalny sposób przedstawić psychologiczne tło postępowania bohaterów. Emocje bywają prezentowane w sposób oczywisty, bezpośredni, niepozostawiający niedomówień. Dlatego jest to książka, która nie przedstawia skomplikowanej emocjonalnej anatomii, lecz staje się studium postaci pogrążonych w sugerowanym przez autora przekleństwie dziedziczenia losu.
Elementem przewodnim wokół którego zostaje zogniskowana akcja, staje się motyw powtórzenia, który ogranicza wszelkie poczynania bohaterów i zamyka ich wewnątrz własnych poglądów na otaczającą rzeczywistość i ludzi. Odejście matki Antoine’a znajduje analogię w późniejszym rozstaniu bohatera z żoną, a bezsilność ojca w nieumiejętności przeżycia traumy, po separacji Antoine’a z Natalią. Uderzający w powieści jest brak uwypuklenia wpływu bohaterów na własne życie, który przejawia się we wszechobecnym determinizmie losu. Antoine mierzy się z przeszłością, która będzie go prześladowała i pchnie do dramatycznego kroku.
Dostrzegalna w powieści chęć psychologicznej motywacji poczynań bohaterów, niestety nie współgra ze sposobem odzwierciedlenia ich charakterów. Postaci kreowane są według czarno-białego schematu, bez uprawdopodabniającej refleksji i emocjonalnego zróżnicowania. Trudno wraz ze zmianami w życiu głównego bohatera dostrzec jego przeobrażenie i wewnętrzny konflikt lub choćby dążenie do rozliczenia przeszłości.
Mocną stroną powieści jest jej niechronologiczna struktura, która angażuje uwagę czytelnika i prowokuje do uważnego śledzenia poszczególnych fragmentów zdarzeń.
Wszyscy, którzy poszukują powieściowej psychologii w nieco głębszym wydaniu, powinni nie ustawać w poszukiwaniach książki idealnej, a Ci, którym w lekturze nie przeszkadza bezpośredniość znana z książek Paulo Coelho i w tym utworze znajdą coś dla siebie.
Małgorzata Bródka
Grégoire Delacourt, Widać było tylko szczęście, Drzewo Babel, Warszawa 2019.
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 Międzynarodowe.