Dojazd do pracy w dni powszednie, kiedy ulice miasta są zakorkowane i wszyscy spieszą się, żeby zdążyć na konkretną godzinę, może być bardzo stresujący. A w trudnym czasie pandemii w komunikacji miejskiej jesteśmy zdani na przestrzeganie zaleceń epidemicznych przez współpasażerów, co wygląda różnie, co często można tylko bezradnie obserwować. Dlatego alternatywnym środkiem komunikacyjnym jest własny lub miejski rower. Przesiadka z komunikacji miejskiej na rowerową to często zmiana stopniowa, która wymaga wstępnego przygotowania, czyli poznania najlepszej trasy, przygotowania stosownego do pogody ubioru, a przede wszystkim sprawdzenia własnej kondycji. Dobrze – jeśli jeździliśmy kiedyś w dzieciństwie rowerem i znamy się na ruchu drogowym,… rowerowym. Podobno nie zapomina się jazdy rowerem. Mówią, jak kiedyś jeździłeś, może od dziecka, będziesz jeździł…
Rowerzystom – nowicjuszom idą z pomocą interaktywne mapy, aplikacje, strony takie, jak Rowerowy Poznań. Nierzadko miasta zatrudniają specjalistów od ruchu rowerowego, prowadzą nieustannie monitoring stanu dróg rowerowych w celu usprawnienia jazdy, tzw. „przelotowości”, jak dzieje się to w Poznaniu. To sposób walki ze smogiem w dużych aglomeracjach. Mówi się obecnie, że jeżeli nasza droga do pracy nie jest dłuższa niż 8 km, nie warto poruszać się samochodem. Tymczasem w czasie pandemii kupuje się częściej samochody, ale na szczęście kupuje się także rowery…
Jak najszybciej „przesiąść się” na dojazd do pracy rowerem?
Po pierwsze motywacja! Najpierw spójrzmy na zalety – rozruch, miłe powroty z pracy, nie produkujemy smogu. Praca w bibliotece to wbrew stereotypom praca przy komputerze, z książką, ale jest zaliczana do pracy biurowej, usługowej. Nie od dziś wiemy, że rekreacja i lekki wysiłek fizyczny pomagają w odstresowaniu się, uporządkowaniu myśli i emocji. Praca w bibliotece jest stresująca?! Tak, nierzadko potrafi być właśnie taka. Poruszając się rowerem musimy skupić się na drodze… Zostawiamy sprawy pracy w miejscu pracy, za sobą,… odjeżdżamy na rowerze. Jesteśmy EKO, bo warto dbać o otoczenie. Przyłączmy się do grupy w aplikacji, będziemy widzieć pierwsze wyniki naszej codziennej pracy dla siebie i otoczenia. Okaże się, że dojazd do pracy zajmie zamiast godziny – 30 minut! Nie zapomnijmy o bezpieczeństwie. Sprawny rower, odblaski, odpowiednie oświetlenie oraz kask to podstawa.
Jazda rowerem jest czystą przyjemnością, niewymagającym treningiem, a daje podobne efekty. Poprawia samopoczucie, wpływa znakomicie na stawy i układ krążenia. Działa ogólnoustrojowo: wzmacnia mięśnie, odciąża kręgosłup, ćwiczy stawy kolanowe. Polecana jest osobom prowadzącym siedzący tryb życia. Kiedy pedałujemy na dwóch kółkach, zwiększa się pojemność płuc, wydolność organizmu. Spada ryzyko nadciśnienia, zawału serca, miażdżycy. Pomaga w obniżeniu złego cholesterolu. Jazda rowerem jest zaliczana jest do treningów cardio i polecana osobom z nadwagą. Pozwala zgubić do 800 kalorii, po 30 minutach jazdy. Dotleniony mózg jest w stanie lepiej poradzić sobie ze stresem. Zwiększa się produkcja endorfin. W trakcie aktywności szybciej rozkłada się kortyzol – hormon stresu. Na koniec jazda rowerem wzmaga naszą kreatywność i jasność myślenia. Lepiej śpimy.
Dzieciom zamiast elektrycznej hulajnogi kupmy rower, bo jazda na rowerze to czynność wymagająca naprzemiennej pracy kończyn dolnych, która jest możliwa przy odpowiedniej współpracy obu półkul mózgu. Wraz z rozwojem dziecka liczba połączeń między półkulami rośnie dzięki aktywnościom wykonywanym obustronnie i naprzemiennie. Ważną rolę w nabywaniu umiejętności jazdy rowerem odgrywa poczucie równowagi.
Wiecie, że Bibliotekarzy nie trzeba namawiać do uprawiania tego sportu i jazdy do pracy rowerem. Tradycyjnie przyłączamy się do wydarzeń Odjazdowy Bibliotekarz, zwykle podczas Tygodnia Bibliotek, jak w 2014 roku. W tym roku „Odjazdowy Bibliotekarz” potrwa aż do końca października. Akcją koordynuje od 2010 roku Fundacja Fenomen z Łodzi.
W czerwcu warto przyłączyć do wydarzenia Aktywne Miasta – Rowerowa Stolica Polski, do dowolnej grupy UAM lub Rowerowego Poznania. Może zaskoczyć Ciebie Twój własny wynik, jeśli jeździsz do pracy codziennie. Do zobaczenia na trasie!
Żaneta Szerksznis
fot. Joanna Fechner (1), Agnieszka Sadowska (2,3)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 Międzynarodowe