Pewnego dnia (dawno temu, czyli przed pandemią) pełniłam dyżur w Punkcie Informacyjnym BU. Do biblioteki weszła Joanna Jodełka i zapytała, jak trafić do Pracowni Zbiorów Masońskich. Udzieliłam informacji, pokazałam drogę i pomyślałam, że jest szansa na to, by Biblioteka Uniwersytecka stała się tłem do nowej historii kryminalnej. Miałam rację. Leży teraz przede mną nowa powieść poznańskiej autorki kryminałów, właśnie przeczytana. Jest w niej zagadka kryminalna, są rodzinne i towarzyskie perypetie, są oczywiście dzieła sztuki z ich niezwykle interesującą historią, jest Biblioteka Uniwersytecka i kolekcja zbiorów masońskich jako kluczowy element intrygi. Wprost wymarzona lektura na wakacje. Bawi, uczy, uruchamia szare komórki (kto zabił?) i nie można się od niej oderwać. Dla pracowników i czytelników biblioteki bonusem jest spacer po znajomych miejscach.
Kryminał to bardzo popularny i lubiany gatunek powieści. Jeszcze kilka dekad temu można było powiedzieć żartem, że ludzie czytający dzielą się na tych, którzy kryminały czytają i na tych, którzy się do tego nie przyznają. Jednak od początku XXI wieku powieść kryminalna zrobiła prawdziwą karierę i dziś czytanie kryminałów jest zdecydowanie w dobrym guście. Trudno się dziwić.
Powieść kryminalna to odmiana powieści, w której podstawowym elementem kompozycyjnym jest fabuła związana ze zbrodnią, jej popełnieniem, a potem wyjaśnianiem przyczyn, śledztwem, ujawnieniem i ukaraniem sprawcy. Bohaterami są: detektyw prowadzący śledztwo (policjant, prywatny detektyw lub amator), ofiara, przestępca oraz osoby podejrzane i powiązane ze zbrodnią. Mitycznych początków kryminału badacze doszukują się w historii króla Edypa przedstawionej przez Ajschylosa i Sofoklesa lub w biblijnym wątku Kaina i Abla. Za prototyp kryminału w wersji detektywistycznej uważa się opowiadanie A. E. Poe Zabójstwo przy Rue Morgue (1841), jednak to Arthur Conan Doyle, stworzona przez niego postać Sherlocka Holmesa i dedukcja jako podstawowa zasada śledztwa stały się początkiem (i na wiele lat wzorem) powieści kryminalnej. Początkowo traktowany jako gatunek literatury typowo rozrywkowej, kryminał dawno już przekroczył granice gatunku. Współczesne kryminały łączą umiejętnie opowieść o zbrodni i karze z elementami powieści obyczajowej, psychologicznej, historycznej i długo by można wymieniać. Często bywają diagnozą współczesnego społeczeństwa z wszystkimi jej złożonymi problemami, nie tracąc przy tym waloru rozrywki czy intelektualnej zabawy.
Joanna Jodełka jest poznańską autorką powieści kryminalnych, ale też przewodnika po pałacach, kościołach i ciekawych miejscach Wielkopolski: Na ratunek aniołom, diabłom, świętym i grzesznikom (2017) i opartej na faktach powieści o ukrywaniu przed hitlerowcami słynnego obrazu Matejki Bitwa pod Grunwaldem: 2 miliony za Grunwald (2018). Dzieła sztuki są ważnym elementem również w kilku kryminałach, to wokół nich koncentrują się działania bohaterów, to one rozpalają emocje i w rezultacie prowadzą do przestępstw.
Córka nieboszczyka to trochę nietypowa propozycja w dorobku autorki, jest to bowiem w zasadzie komedia kryminalna. Rzecz napisana z dystansem i humorem dotyczy jednak zbrodni. Akcja rozpoczyna się na pogrzebie bibliotekarza z Pracowni Zbiorów Masońskich, który co prawda umarł z powodu wstrząsu anafilaktycznego po ukąszeniu przez pszczoły, jednak nie wszyscy wierzą w przypadek, jedna z ciotek podejrzewa morderstwo. I zaczyna się poszukiwanie powodów i dowodów zbrodni. Wszyscy są podejrzani, tytułowy nieboszczyk był bibliotekarzem, ale zajmował się zbiorami masońskimi, pojawiają się więc tajemnicze symbole i elementy rytuałów wolnomularskich. Atmosfera się zagęszcza…
„Siostry Raj – kryminalny duet, jakiego dotąd nie było!” głosi napis na okładce i zapowiada kolejne części cyklu z siostrami rozwiązującymi zagadki. Czy zwariowane, każda na swój sposób, siostry zdobędą popularność podobną do tej, która stała się udziałem Pana Samochodzika? To bohater książek Zbigniewa Nienackiego, słynny Pan Tomasz zwany Panem Samochodzikiem był dla wielu z nas, w czasach dzieciństwa, pierwszym nauczycielem historii sztuki i sztuki rozwiązywania zagadek, również kryminalnych.
Biblioteka Uniwersytecka i jedna z jej najcenniejszych kolekcji – największe w Europie zbiory masoników – są tu nie tylko tłem wydarzeń, urastają do roli pełnoprawnego bohatera. Biblioteka to nie tylko miejsce akcji, ale też pięknie opisane miejsce pełne magii, symboli, znaków i znaczeń, a wejście do niej to przekraczanie granicy między chaosem a porządkiem, teraźniejszością a wiecznością, profanum a sacrum.
Lato to czas wakacji, urlopów a dobra książka jest obowiązkowym elementem udanego wypoczynku. Powieść Joanny Jodełki to idealna propozycja. Zapewnia dobrą zabawę, dreszczyk emocji, solidną porcję wiedzy, a to wszystko w lekkiej formie i pięknych wnętrzach Biblioteki Uniwersyteckiej w Poznaniu. Zawsze uważałam, że biblioteki i bibliotekarze mają ciągle niewykorzystany w literaturze potencjał kryminalny. Nie sądziłam jednak, że to w powieści kryminalnej odnajdę tak piękny opis biblioteki i kawałek jej fascynującej historii. Gorąco polecam!
Na koniec przypomnę jeszcze, że Joanna Jodełka jest też autorką jednego z kryminałów napisanych w 2019 roku na 100 lecie naszego Uniwersytetu. Powieść Rektorski czek to również warta przeczytania, interesująca propozycja.
Ewa Zys
Joanna Jodełka, Córka nieboszczyka, Cykl: Siostry Raj (1), Dom Wydawniczy „Rebis”, Poznań 2020.
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 Międzynarodowe.