Drogi Czytelniku!
Republika Togijska (Togo) to państwo położone w Zachodniej Afryce nad Zatoką Gwinejską. Stolicą państwa jest Lomé. Kraj ten graniczy z Ghaną, Beninem i Burkina Faso. Jest członkiem Unii Afrykańskiej. Togo 27 kwietnia 1960 roku uzyskało niepodległość od Francji, aczkolwiek językiem urzędowym jest tam język francuski. Najliczniejszą grupę etniczną stanowi lud Ewe (język ewe). Z ciekawostek dodam, że Togo posiada jedne z największych na świecie złóż fosforytów.
Kossi Efoui urodził się w 1962 roku w regionie morskim Togo, w miejscowości Anfoin. Jest pisarzem togijskim i dramaturgiem tworzącym w języku francuskim. Studia na kierunku filozofii rozpoczął na uniwersytecie w Lomé, a ukończył na uniwersytecie w sąsiednim Beninie, uzyskawszy tytuł magistra filozofii. Na skutek represji politycznych wobec działaczy ruchu studenckiego, do którego należał w latach 80, wyemigrował do Francji. Jako pisarz Efoui debiutował w 1989 roku sztuką teatralną Le Carrefour, następnie swoją pierwszą powieść La Polka opublikował w połowie lat 90. Jest autorem licznych opowiadań, za które otrzymał wiele prestiżowych nagród literackich.
W Polsce ukazała się jego jedyna przetłumaczona na język polski powieść: Witajcie powracające widma (Solo d’un revenant). We Francji powieść została opublikowana w 2008 roku, a Efoui otrzymał za nią nagrodę Prix des Cinq Continents, tę samą, którą otrzymał znany Tobie Czytelniku pisarz Alain Mabanckou za powieść Kielonek.
Witajcie powracające widma to książka, która na polskim rynku pojawiła się w 2012 roku nakładem krakowskiego wydawnictwa Karakter, przetłumaczył ją Wawrzyniec Brzozowski.
Akcja rozgrywa się gdzieś, w jakimś afrykańskim kraju (duże prawdopodobieństwo, że to Rwanda, ale to tylko moje spekulacje), w którym przez wiele lat trwała wojna, w której brat dla brata był wrogiem (Tutsi / Hutu), a teraz po dziesięciu latach nastąpił sztuczny pokój. Bo jak nazwać to zjawisko inaczej? Oskarżeni z czasów wojny nie staną przed sądem, bo szerzy się korupcja; gdy ma się pieniądze, dowody winy można usunąć. Kaci stają się dobrodusznymi obywatelami. W takich okolicznościach autor przedstawia powrót emigranta. Gdziekolwiek znajduje się bohater powieści, to jest to miejsce, w którym nie ma ludzi, lecz są widma.
W powieści Efoui niewiele jest konkretów, nazw, dat i to one tworzą oryginalność powieści. Myślę, że to uniwersalna opowieść o poszukiwaniu przeszłości bez nadziei na jej odnalezienie.
Czytelniku, pochylając głowę nad propozycją literacką, którą polecam, zwróć uwagę na jej obwolutę.
Polecam, Marzena Kowalska
Kossi Efoui, Witajcie powracające widma, tłum. Wawrzyniec Brzozowski, Wydawnictwo Karakter 2012 Kraków.
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 Międzynarodowe.