DeKaKowe rozmyślania cz.1

Żyjemy w świecie bardzo różnorodnym pośród różniących się między sobą ludzi. W związku z tym często szukamy podobieństw i analogii, by oswoić to, co nas otacza. Właśnie dlatego w Bibliotece Uniwersyteckiej w Poznaniu od maja 2016 roku działa Dyskusyjny Klub Książki (pod auspicjami Instytutu Książki), którego mam przyjemność być moderatorką.

Być może nie wszyscy wokół czytają pasjami, natomiast ilość zagorzałych wielbicieli słowa pisanego – przynajmniej w mojej najbliższej przestrzeni – nie maleje. W większości z nas istnieje potrzeba wypowiedzenia swych przemyśleń na głos, skonfrontowania się z cudzą opinią, porównania. Lubimy dowodzić swych racji, odczuwamy radość, gdy ktoś zgodzi się z naszą interpretacją. Oprócz tego – dla mnie chyba to jest najważniejsze – w momencie wymiany myśli otwierają się przed nami jako czytelnikami nowe ścieżki interpretacyjne. W końcu nie mamy gotowych wzorców odczytywania literatury – ilu nas, tyle sposobów czytania i rozumienia danego dzieła, o czym pisał już Umberto Eco w 1962 roku w swym Dziele otwartym.

Nasze spotkania to sposób na spędzenie czasu w miłym towarzystwie przy filiżance kawy i domowym cieście J Działalność DKK-u jest niszowa, spotykamy się raz w miesiącu, w grupie około 10-12 osób i rozmawiamy o książkach zazwyczaj klasyfikowanych jako „trudne, przytłaczające, smutne”. Ale to właśnie takie lektury pozwalają oderwać się od codzienności, zobaczyć nasze życie z szerszej perspektywy.

Dyskutujemy o książkach, które nas przyciągają, które chcemy przeczytać. Przede wszystkim zajmuje nas literatura faktu – omawialiśmy m.in. Śmierć w bunkrze Martina Pollacka, Nowy Jork. Od Mannahatty do Ground Zero Magdaleny Rittenhouse czy Panią Stefę Magdaleny Kicińskiej i Amundsena. Ostatniego wikinga Stephena Bowna. To pokazuje, iż historia stanowi dla nas ważny aspekt rozmów, „spoglądamy przez ramię” na to, co się wydarzyło, badamy „topografię pamięci”.

Najbliższe listopadowe spotkanie (20.11.) będzie poświęcone (o ironio losu!) książce Lato Tove Jansson – pytanie, czy nasza wymiana opinii na jej temat będzie równie rozgrzewająca, co jej tytuł? 🙂 W kolejnym poście na pewno o tym napiszę!

Agnieszka Rybarczyk

Licencja Creative CommonsTen utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 Międzynarodowe.

Dodaj komentarz